Kryptowaluty
Czym jest kryptowaluta? Skąd się wzięła i co wniosła do naszego życia?
Kryptowaluta – Zdecentralizowany, cyfrowy i rzeczywisty środek płatniczy, oparty na kryptografii, który nie posiada emitenta, czy pośredników. Co za tym idzie żadna z instytucji nie może wpłynąć na jej wartość poprzez dodruk waluty, jak to ma miejsce w przypadku euro czy dolara.
O ilości danej kryptowaluty decyduje jej twórca już na etapie tworzenia systemu. Po uruchomieniu ów systemu ilość kryptowaluty nie może zostać zmieniona. Jej wartość jest kreowana na wolnym rynku – na podstawie popytu i podaży na giełdach kryptowalut.
Nazwa kryptowaluta ma wydźwięk nieco negatywny i mylnie jest tak odbierana. Nazwa ta jest skrótem od „kryptograficzna waluta”, ponieważ opiera się ona na kryptografii i zaawansowanych algorytmach matematycznych.
Każdy użytkownik internetu może przyłączyć się do wydobywania kryptowaluty za pomocą swojego komputera, który po podpięciu do sieci będzie obliczał złożone zadania matematyczne, po ich rozwiązaniu w nagrodę dostanie kryptowalutę lub jej cząstke.
Niestety wraz ze wzrostem popularności kryptowalut stopień trudności ich wydobycia rośnie w szybkim tempie i często to co uda nam się uzbierać może okazać się mniej warte niż zużyty w tym czasie prąd, co może odstraszać od tego zajęcia. Na chwilę obecną topowe kryptowaluty są wydobywane przez tzw. Kopalnie\Farmy przy użyciu wyspecjalizowanego sprzętu do rozwiązywania problemów matematycznych.
Osoby pozyskujące kryptowalutę w ten sposób są potocznie nazywane górnikami, a cały proces kopaniem, mimo że nikt tu nie „ryje” kilofem, ani nie schodzi do podziemnych szybów kopalnianych. Skąd więc takie określenia? Prawdopodobnie zostały zapożyczone z typowego górnictwa za sprawą porównywania najdroższej z kryptowalut do złota, a złoto kopią górnicy
Na chwilę obecną (25.05.2017 r.) mamy ponad 700 kryptowalut z czego zaledwie nie wielka część ma realną wartość i jej wydobycie przynosi zysk. Najdroższą jest pionier tej dziedziny – BitCoin – jego aktualną wartość możesz sprawdzić pod tym linkiem.
3. Kawałek historii
Pierwsza kryptowaluta – Bitcoin (BTC) – swój początek datuje na 2008 rok, choć pierwszy raz została ona opisana już w 1998 roku przez programistę Wei Daia, a obecną formę znaną do dziś przedstawił nam Satoshi Nakamoto. Prawdopodobnie jest to pseudonim, lub nazwa grupy programistów, którzy przyczynili się do stworzenia lub stworzyli cały system Bitcoina.
Pierwsza publikacja z 31 października 2008 roku opisywała zasady działania waluty i jej możliwości, a także sposób użycia. Od tamtego czasu Bitcoin zyskał ugruntowaną pozycję i cieszy się niesłabnącą popularnością jako jedna z najlepszych kryptowalut w sieci. Nie długo później odbyła się pierwsza transakcja – 10 000 BTC za 2 pizze. W lutym 2009 roku powstała pierwsza giełda BTC o nazwie Bitcoin Market.
Od początku powstania koncepcji trwały działania mające na celu rozpowszechnienie i umocnienie BTC. Powstawały nowe giełdy i kopalnie, a społeczność świadoma możliwości jaką ze sobą niesie ta innowacyjna jednostka płatnicza rosła z dnia na dzień. To wszystko sprawiło, że transakcje tą walutą stały się popularne na całym świecie. Co więcej, rządy państw wyżej rozwiniętych zaczynają akceptować BTC jako pełnoprawny środek płatniczy, co skutkuje ogromnym wzrostem miejsc (nie tylko w internecie), gdzie możemy zapłacić Bitcoinami.
Śmiało można pokusić się o stwierdzenie, że kryptowaluta nie zna granic. Płatności Bitcoinami są szybkie i nie wymagają żadnego przewalutowania przy „przelewach” do innego kraju. Nie czekamy tutaj na zaksięgowanie. Nikt nie pobiera od nas horrendalnych prowizji. Transakcje odbywają się na zasadzie P2P, użytkownik – użytkownik. Jest to swego rodzaju bezpieczna ucieczka od systemów instytucji finansowych takich jak banki czy procesory płatnicze. Ponad to wszystkie transakcje odbywają się absolutnie anonimowo. Każdy użytkownik posiada swój własny indywidualny portfel (zaszyfrowany), który służy do przechowywania BTC, a także przesyłania i odbierania płatności. Kolejną ogromną zaletą jest fakt, że przy zachowaniu podstawowych środków ostrożności nikt, ani nic nie jest w stanie odebrać Ci Twoich BitCoinów, rząd, komornik czy współmałżonek przy rozwodzie, co zapewnia 100% gwarancję własności. Ponad to BTC jest ograniczony ilościowo do 21 mln sztuk, przez co jest odporny na inflację. Dzieli się do 8 miejsc po przecinku, więc nawet kiedy będzie wart fortunę, zakup lizaka czy innych dóbr o niskiej wartości będzie jak najbardziej możliwe bez żadnych problemów.
Do plusów należy również dodać, brak możliwości cofnięcia transakcji. Jeżeli ktoś zapłaci za Twój towar czy usługę, to już tego nie cofnie, co ma miejsce w systemach e-płatności i jest nagminnie wykorzystywane przez oszustów. Zaś same przelewy są duża prostsze niż te, które znamy z banków.
Bezpieczeństwo i prostota użytkowania BTC przyciągają coraz większe rzesze użytkowników, a wszystko zmierza w dobrym kierunku. Prawdopodobnie jesteśmy świadkami rozwoju „super waluty” która zawojuje cały świat.
W jaki sposób można zarobić na kryptowalutach?
Pierwszym i podstawowym sposobem jest kupno i odsprzedaż w późniejszym czasie, kiedy wartość wzrośnie o satysfakcjonujący nas poziom. Możemy nastawić się na grę zarówno krótko jak i długo terminową.
Historia ceny BTC
- 5.10.2009 – Ustalono kurs wymiany na podstawie kosztów wydobycie na wysokość 1$ – 1309 BTC
- 22.05.2010 – Zakup 2 pizz za 10 000 BTC – Pierwsza transakcja przy użyciu BTC
- 09.02.2011 – Kurs 1 BTC – 1$
- 02.06.2011 – Kurs 1 BTC – 10$
- 08.06.2011 – Kurs 1 BTC – 32$
- 06.06.2012 – Kurs 1 BTC – 6$
- 20.12.2012 – Kurs 1 BTC – 13$
- 10.04.2013 – Kurs 1 BTC – 266$
- 19.11.2013 – Kurs 1 BTC – 1000$
- 25.11.2014 – Kurs 1 BTC – 360$
- 03.11.2015 – Kurs 1 BTC – 502$
- 01.10.2016 – Kurs 1 BTC – 700$
- 25.05.2017 – Kurs 1 BTC – 2432$
Jak widać kurs wacha się i nie jednego inwestora mógłby przyprawić o zawał serca.
W inwestowaniu w kryptowaluty najważniejsze są spokój i cierpliwość. Historia uczy, że kiedy kursy spadają, to nie wolno panikować i odsprzedawać taniej. Lepszym rozwiązaniem wydaje się być spokojne czekanie na odwrócenie się trendu.
4.2 Handel na giełdzie
Im większe wahania notują giełdy tym większe mamy szanse na zarobienie pieniążków na tzw.Tradingu i arbitrażu.
Trading to nic innego jak kupno kryptowaluty kiedy jest w „dołku” i odsprzedaż na „górce”. Możemy nastawić się również i na długo terminowe inwestycje.
Arbitraż z kolei to handel między giełdami. Ceny wahają się do takiego stopnia, iż kupując np. na Polskiej giełdzie BTC za 7000 zł, cena na japońskiej w tej chwili może wynosić 7300 zł. Takie różnice są dość normalne – zdarzają się i większe.
Sposób raczej dla cierpliwych jeśli chcemy to robić manualnie – bez pomocy żadnych botów – Nie mniej jednak dość bezpieczny i całkiem lukratywny.
4.3 Kopanie Kryptowalut – mining.
Choć do kopania kryptowalut może przystąpić każdy, to nie wszystkim się opłaci. Czasy, gdzie wydobywano waluty domowymi PC czy laptopami minęły bezpowrotnie (prawdopodobnie).
Jeżeli myślimy o rozpoczęciu miningu na początek należy nauczyć się podstaw działania mechanizmów kopania i czym jest emisja kryptowaluty – w jaki sposób się odbywa. Na początek to wystarczy, sprawy czysto techniczne najlepiej oddać w ręce profesjonalistów. Pomogą nam skonfigurować i uruchomić sprzęt, który później staje się praktycznie bezobsługowy. Oczywiście będziemy musieli za to zapłacić, nie mniej jednak warto. Sama kompletacja podzespołów o odpowiednich parametrach, tak by całe przedsięwzięcie miało pozytywny wpływ na nasz portfel będzie nie lada wyzwaniem dla laików. O programowaniu koparki nawet nie będę wspominał…
Ile kosztuje koparka?
To zależy od tego jaką mocą obliczeniową ma dysponować. Należy jednak liczyć się z wydatkami od 5 000 zł w górę. Gdzie ta cena wskazuje nam raczej na małą, kompaktową kopareczkę, która raczej pozwoli nam uczyć się fachu, niż odnosić realne korzyści materialne. Na chwilę obecną koparki przynoszące zysk na poziomie najniższej krajowej kosztują około 10 – 12 tysięcy złotych. Odpowiednio zestrojona powinna mieć żywotność od kilku do kilkunastu lat. Wszakże trzeba pamiętać, że dynamiczny rozwój branży co jakiś czas wymusza upgrade sprzętu, bo przestaje on być po prostu opłacalny (prąd więcej nas kosztuje, niż jesteśmy w stanie ukopać w tym czasie). Nie należy się tym zniechęcać. Podzespoły można bardzo szybko odsprzedać graczom na portalach aukcyjnych. Co dodatkowo zwróci nam koszt inwestycji. Ewentualnie możemy się przestawić na inną kryptowalutę, której wydobycie wymaga mniejszej mocy obliczeniowej.
Jeżeli chcemy postawić całą „farmę” nikt nie broni nam kupić kilku koparek lub jednej relatywnie mocnej. W tym przypadku, stawiając na profesjonalne kopanie musimy liczyć się z gigantycznym zużyciem energii elektrycznej i warto negocjować cenę prądu, ponieważ może znacząco wpłynąć na opłacalność przedsięwzięcia.
Jak zmienia się opłacalność wydobycia?
Świat kryptowalut odznacza się wielką dynamiką zmian. Wycena kryptowalut podlega nieustannym zmianom 24h/7. Górnik jest w o tyle dobrej sytuacji, że jego kosztem wykopania waluty, jest koszt prądu. Dla koparek w granicach 10 000 zł, przy pracy 24h na dobę to około 10 zł, przyjmując, że 1kWh wynosi 50-60 gr – czyli typowa stawka na gospodarstwo domowe. To koszt raczej stały, zmienne są kursy walut jak już zauważyliśmy. Bardzo często sprawdza się zasada „im dłużej potrzymamy w portfelu, tym więcej będą warte.” Więc nawet kiedy kursy są nie korzystne, nie należy się tym zbytnio przejmować. Czołowe kryptowaluty stopniowo idą w górę dzięki rozwojowi technologii jaka za nimi stoi.
W mojej opinii najlepszym okresem wydobycia jest debiut owej waluty. Mamy wtedy najniższy stopień trudności kopania i stosunkowo dużo monet w krótkim czasie wpada do portfela. Co przekłada się później na znakomity zysk. Nie jest to jednak reguła, można wzbogacić się zarówno podczas hossy jak i bessy. To zależy już od naszej strategii i umiejętności.
Zmiany są ciągle i trudno za nimi nadążyć. Na nasze szczęście powstało mnóstwo kalkulatorów opłacalności, które na bieżąco potrafią przeliczać co jest rentowne, a co nie. Oczywiście można je poustawiać tak, by dokładnie przeliczały nasz przypadek Należy też pamiętać, ze nawet kiedy na chwilę obecną kurs danej waluty jest niezadowalający to nie znaczy, że za kilka miesięcy będzie taki sam. Równie dobrze może wystrzelić kilkaset procent w górę, tak jak to miało miejsce w przypadku Ethereum (ETH). Początek stycznia roku 2017 cena wacha się na granicy 10$, a w maju mamy już wachania ceny od 80$ do 180$. Oczywiście ceny mogą też poszybować w dół, choć przy wielkich projektach to mało prawdopodobne.